Mimowolne oddawanie moczu może pojawiać się nawet podczas niewielkiego wysiłku, takiego jak śmiech, czy kichanie. Wstydliwy problem dotyka wielu osób, a w grupie pacjentów cierpiących na to schorzenie znajdują się między innymi seniorzy oraz kobiety po porodzie. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby rozpoznania i leczenia wysiłkowego nietrzymania moczu.
Jak objawia się wysiłkowe nietrzymanie moczu?
Bezwiedne popuszczanie moczu w trakcie wysiłku fizycznego jest często bagatelizowanym schorzeniem. Ignorowanie jego objawów może prowadzić do zaostrzenia się choroby, dlatego warto jak najszybciej zgłosić się do lekarza, który przeprowadzi diagnostykę i wdroży odpowiednie leczenie.
Czym właściwie jest wysiłkowe nietrzymanie moczu? Przyczyny tego problemu są różne, a jego dolegliwości stanowią konsekwencję nagłego wzrostu ciśnienia w jamie brzusznej oraz zwiększonego nacisku na pęcherz moczowy i inne struktury dna miednicy. To schorzenie może dotyczyć każdego, kto oddaje mocz pomimo braku uczucia parcia na pęcherz, a wspomniane objawy są powiązane z wysiłkiem fizycznym.
Przyczyny wysiłkowego nietrzymania moczu
Skąd bierze się wysiłkowe nietrzymanie moczu? Przyczyny tego schorzenia bywają zaskakujące, jednak nieprzyjemne objawy najczęściej można powiązać z osłabieniem mięśni dna miednicy mniejszej. Jeśli obszar połączenia pęcherza i cewki moczowej nie jest dostatecznie podpierany tkanką mięśniową, to dochodzi do upośledzenia mechanizmów odpowiadających za zamykanie cewki.
Najczęstsze przyczyny prowadzące do osłabienia mięśni dna miednicy mniejszej to:
-
rozciągnięcie oraz osłabienie tkanek po porodzie — dotyczy to szczególnie kobiet rodzących siłami natury oraz pań, które rodziły przez ponad 24 godziny,
-
stan po operacji w okolicy podbrzusza,
-
urazy cewki moczowej,
-
uwarunkowania genetyczne,
-
otyłość,
-
siedzący tryb życia,
-
przerost prostaty.
Istnieje wiele czynników, które zwiększają ryzyko występowania oraz nasilania się inkontynencji. Należy pamiętać, aby prowadzić zdrowy tryb życia i regularnie kontrolować swój stan zdrowia — dzięki temu znacznie zmniejszamy prawdopodobieństwo pojawienia się wysiłkowego nietrzymania moczu.
Trzy stopnie schorzenia
Obecnie obowiązuje trójstopniowy podział wysiłkowego nietrzymania moczu, który jest uzależniony od zaawansowania schorzenia. W niektórych przypadkach będzie to tylko łagodna dolegliwość, jednak z czasem może się ona przekształcić w bardzo poważny problem.
-
I stopień wysiłkowego nietrzymania moczu to inkontynencja wyłącznie w sytuacji zwiększonego ciśnienia w jamie brzusznej, na przykład podczas śmiechu lub kichania. Jest to sygnał alarmowy, który powinien nakłonić nas do wizyty u specjalisty.
-
II stopień wysiłkowego nietrzymania moczu objawia się wyciekami, które występują przy średnim wysiłku fizycznym, na przykład podczas wchodzenia po schodach lub swobodnego truchtania.
-
III stopień wysiłkowego nietrzymania moczu to uciążliwe schorzenie, które polega na inkontynencji w trakcie najmniejszej zmiany ciśnienia w jamie brzusznej — nawet podczas siadania oraz leżenia.
Jak wygląda diagnoza lekarska?
Lekarz rozpoznający przypadłość przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentem, który umożliwia mu lepsze poznanie sytuacji osoby dotkniętej schorzeniem. Następnie specjalista przystępuje do badania przedmiotowego oraz testu wysiłkowego, podczas którego określi intensywność ewentualnego wycieku. Kobiety skarżące się na nietrzymanie moczu muszą przejść również kontrolę ginekologiczną.
Objawy wysiłkowego nietrzymania moczu są dość charakterystyczne i pozwalają na szybkie postawienie diagnozy. Najważniejszym zadaniem lekarza jest ustalenie przyczyny tego schorzenia, dlatego specjaliści często zlecają badania urodynamiczne, które pozwalają ocenić kondycję pęcherza oraz cewki i ustalić co dokładnie wpłynęło na wysiłkowe nietrzymanie moczu. Leczenie inkontynencji będzie o wiele skuteczniejsze, jeśli lekarz pozna jej przyczynę.
Leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu
Wysiłkowe nietrzymanie moczu z reguły przestaje być problemem w momencie, gdy pacjent wyeliminuje konkretne czynniki ryzyka. Podstawą terapii jest leczenie zachowawcze, polegające na zmianie prowadzonego trybu życia. Lekarz może zalecić pacjentowi ćwiczenie mięśni dna miednicy, zmniejszenie masy ciała lub ograniczenie kofeiny, papierosów, czy alkoholu.
Niestety, zdrowe nawyki nie zawsze wystarczą, by zredukować wysiłkowe nietrzymanie moczu. Leczenie farmakologiczne jest stosowane pomocniczo, a jego efekty utrzymują się tylko w trakcie przyjmowania medykamentów. Jeśli metody zachowawcze oraz farmakoterapia okazują się mało pomocne, należy rozważyć leczenie operacyjne. Skuteczność operacji jest wysoka, a przy zastosowaniu metody sling, TVT, operacji Burcha oraz sztucznego zwieracza szansa na całkowite wyleczenie wynosi około 85%.
Warto pamiętać, że wysiłkowe nietrzymanie moczu dotyka wielu z nas — to schorzenie nie jest powodem do wstydu. Inkontynencję można skutecznie leczyć, dlatego osoby cierpiące na niekontrolowane popuszczanie moczu powinny jak najszybciej zgłosić się do lekarza, który zdiagnozuje źródło problemu i wprowadzi odpowiednią metodę terapii.